W odpowiedzi Redaktorowi Naczelnemu Gazety Polskiej, Tomaszowi Sakiewiczowi 2014-03-20
List otwarty dr. hab. Bogusława Pazia, profesora Uniwersytetu Wrocławskiego.
Kiedy przeczytałem Pański paszkwil adresowany do księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, zastanowiło mnie, kim są ludzie Pańskiego pokroju atakujący kapłana, który przez swoje zaangażowanie w ruch „Solidarności” został niezwykle brutalnie pobity przez SB, cudem unikając śmierci. Dziś zaś, oprócz działań na rzecz lustracji dekomunizacji, w prowadzonej przez siebie Fundacji Brata Alberta codziennie służy znacznej grupie zepchniętych na margines upośledzonych dzieci i jest głosem sumienia ogromnej, kilkumilionowej rzeszy Kresowian i ich potomków. Otrzymał za to nagród społecznych, w tym od śp. rzecznika praw obywatelskich Janusza Kochowskiego, Instytutu Pamięci Narodowej i jury Nagrody Literackiej im. Józefa Mackiewicza.
Kim Pan jest? Czego Pan dokonał i co Pan sobą reprezentuje? - Pańska partia nieudaczników, czyli Prawo i Sprawiedliwość, w osobie wezwanego na Sąd Boży Lecha Kaczyńskiego doprowadziła do podpisana haniebnego Traktatu Lizbońskiego, który unicestwił niepodległość Polski. Tę niepodległość, o którą walczyły miliony Polaków w czasie wojny i po niej. Wprowadził on jednak do języka potocznego określenie „łże prawica”, czyniąc tym samym bodaj jedyny realny wkład do polityki. Nie znam bowiem słowa, które lepiej by określało istotę Pańskiej formacji politycznej, którą wyczerpują trzy składowe: po pierwsze, stałe mówienie o patriotyzmie przy jednoczesnym konsekwentnym wspieraniu demontażu podstaw suwerenności na rzecz Unii Europejskiej. Po drugie, zarzucanie oponentom stosowania cenzury przy jednoczesnym fanatycznym tępieniu i niedopuszczaniu do głosu jakichkolwiek innych poglądów aniżeli dopuszczone przez J. Kaczyńskiego, o czym miał okazję się po wielokroć przekonać i ksiądz Tadeusz, i ja sam, pisząc zamówiony w GP tekst polemiczny (do dziś nieopublikowany). Po trzecie, epatowanie kategorią pamięci narodowej przy jednoczesnym przemilczaniu martyrologii Kresowian, będącej skutkiem ludobójczej działalności ukraińskich nazistów z SS-Galizien i OUN-UPA, których „partner strategiczny” PiSu – prezydent W. Juszczenko ogłosił bohaterami Ukrainy.
Nie wiem, który z nich świadczy bardziej o zakłamaniu Pańskiej gazety i formacji politycznej. Dla mnie osobiście najbardziej wyrazistym przykładem zakłamania jest Pańskie nieustanne popieranie wrogów Polski w postaci neobanderowskich organizatorów Majdanu, rządzących teraz w wyniku puczu na Ukrainie, i ukazywanie ich jako … sojuszników sprawy Polski.
Więcej:
www.isakowicz.pl/index.php
Panie red. Sakiewicz kiedy wasza telewizja puści "Zatrutą Krew Bratnią". Czego ten film was tak boli, a może to prawda was boli.