3obieg.pl Sp. z o.o. - dokumenty

Powiekszanie skanów - prawy przycisk myszki

Oficjalny FB 3obieg.pl, od 3Obieg zostaliśmy odcięci: www.facebook.com/pages/3obiegpl/560809410607186

Oficjalny Twitter 3obieg.pl, też nie mamy dostępu: twitter.com/3obiegPL

1) 07.03.13 Cesja przelew wierzytelności na 3obieg.pl Sp. z o.o.

2) "Szanowni Niedoszli Wspólnicy" - tekst oryginalny. Wysłany na e-maila "szanownym niedoszłym wspólnikom" przezBartłomieja Tomasza Parola (Łażący Łazarz) 24.04.13 o godz. 23:59

Akcja z wycofywaniem podpisów zapewne się by udała i skutecznie na długo by sparaliżowała spółkę w organizacji 3obieg.pl - i konsekwentnie - projekt 3obieg.pl. Problem jednak w tym, że spółka została zarejestrowana w KRS-ie (nabycie pełnej osobowosci prawnej) już 22.04, a nie tak jak nas poinformowano wcześniej w KRS, że rejestracja będzie możliwa dopiero po 06.05., z powodu planowanego od 20.04. urlopu Pani Referendarz.

O tym, że spółka została zarejestrowana dowiedzieliśmy się dopiero po mailu Tomka bodajże 26 czy 27.04.

Jest jeszcze jedna koincydencja: 22.04. BTP zwraca się do NetArtu (nazwa.pl) co się dzieje z domeną nowyekran.pl. Niestety nie znam treści odpowiedzi. Jedynie mogę się jej domyslać, jak i jej prawdopodobnego wpływu na powstanie "Szanownych Niedoszłych Wspólników".

Nazwa.pl jest w posiadaniu skanów umowy przelewu wierzytelności, uchyla się jednak od jakichkolwiek działań w tej sprawie - podobnie jak to już było wcześniej w przypadku przywłaszczenia sobie przez NE SA domeny nowyekran.pl

Szanowni Niedoszli Wspólnicy,

w związku z sytuacją dla mnie nie do zaakceptowania, która nie tylko wyczerpuje znamiona złamania przez niektóre osoby umowy honorowej między nami wszystkimi, ale też prowadzi wprost do przejęcia lub paraliżu projektu 3obieg.pl przez osoby które ani nie są Twórcami tej nazwy ani nie są członkami redakcji rozwiązuję spółke i obecny zespół 3obieg.pl w terminie natychmiastowym.

Na moją decyzję wpływ mają nastepujące czynniki:

1. Skandaliczne i lekceważące zachowanie Piotra Kaczmarczyka, który został zaproszony jako support w kwestiach finansowych i administracyjnych do projektu 3obieg.pl a teraz prowadzi wprost do jego destrukcji. Moje zarzuty to: lekceważące traktowanie innych członków zespołu, takich jak [usunięte na życzenie osoby], Paweł Pietkun i ja poprzez nie stawianie sie na spotkania, unikanie kontaktu i nie realizowanie umówionych zobowiązań.

Np. skandalem jest, że po uzgodnieniu przeze mnie w poniedziałek z KampanieOnLine przekazania portalu za umówioną wcześniej kwotę i na umówionych wcześniej warunkachi w umówionym terminie do dnia dzisiejszego kolega Piotr nie raczył odebrać żadnego mojego telefonu, nie odpowiedział na żadnego smsa, ani żadnego maila, nie stawiał się na spotkania i unikał kontaktu z Pawłem w tej sprawie. Nie jestem kurwa małym kaziem i nie dam sobie robić z mordy dupy, a dałem słowo ludzkom z KO że sprawa finansowa i formalna zostanie załatwiona do dzisiaj. Jestem za toi pomysłodawcą i szefem projektu 3obieg.pl, właścicielem tej nazwy, domeny, twarzą projektu, Redaktorem Naczelnym i twórcą zespołu. Jestem takze osobą, która włożyła do tej pory w ten projekt najwiecej zaangazowania i pracy, W odróznieniu od innych, takich jak Karkaż czy Agnieszka Orlicz, na których srogo sie zawiodłem, którzy przez 3 miesiące zamiast sie skoncentrowac na zadaniu głównie sieli destrukcje i kłótnie.

2. Nie mam zamiaru brac udziału w spółce z osobami, które głownie się zajmują sobą i eksponowaniem swojego wydumanego stanowiska typu Prezes, Wice czy Członek. Bełkot bez znaczenia gdy sie jeszcze nie dokonało niczego, niczego nie wniosło prócz drobiazgów a wiele rozwaliło.

3. Nie widzę możliwości tworzenia spółki i projektu 3obieg.pl z osobami, które wpieprzają się z butami w pracę redakcji jeszcze przed startem portalu, które nie potrafią współpracować z zespołem, posługują się krzykiem lub szantarzem finansowym albo unikaniem kontaktów realizując swoje własne, obce dla twórców projektu cele. Nie jestem w stanie dalej udawać, że wierzę w projekt na którym będzie wisieć banda rentierów, którzy zamiast wykonywać co do nich należy, lub sie do tego przyuczyć postanowili forsować swoje zdania i pomysły doprowadzając do wiecznego odwlekania sie staru portalu i rezygnacji Pawła ze swojej funkcji, która to dawała jedyną nadzieję na pozyskanie i zarobienie środków. Nie jestm wolontariuszem, nie stac mnie na to, nie stać mnie na czekanie kolejnych tygodni, miesięcy na podjecie pracy w 3obieg.pl przynoszacej pieniądze. Nie stać mnie na tracenie kolejnych dni czasu z bałwanami, którzy maja tak niskie pojęcie o działaniu spółki, że jako zarząd podejmują uchwałe zobowiązujacą do czegoś dwóch członków rady nadzorczej. Mam ja na pamiątkę.

4. Nie stac mnie na prace z grupą kłótliwych darmozjadów, którzy w tym czasie gdy ja zpierdalam robiąc PR na fejsie, korespondujac z autorami, pozyskujac kolejne osoby, przygotowujac umowy, artykuły i wiele innych spraw maja czas nakrecać sie i psioczyc na wszystko i na wszystkich na Skypie jak baby czy dzieci.

Niektórym tak sie dupach poprzewracało, że w zasadzie zapomnieli po co jest spółka, kto ja stworzył i dlaczego. Dosyć, nie wchodzę w to dalej.

Jako własciciel praw materialnych, serwera i osoba posiadajaca wszelkie aktywa do dalszego prowadzenia projektu 3obieg.pl kończę definitywnie współpracę w tym składzie. Czasem wskutek wiary w ludzi dałem się zrobić w ciula, ale tym razem we właściwym czasie tą wiarę straciłem.

Dlatego jutro i pojutrze składam do KRS swoje wycofanie podpisów pod wnioskiem o rejestracje spółki i oznajmiam, że wobec wycofania przeze mnie praw spółki do uzywania nazwy którą wymyśliłem nie ma prawa ona sie nigdy zarejestrować (niedpouszczę do tego), mam jedną twarz, która firmowała 3obieg od trzech miesięcy i nie pozwolę by nim posługiwał sie ktoinny oprócz członków zespołu. Ponadto nie zamierzam firmować celowej obstrukcji kilku osób, związanej z nieodbieraniem prac nad portalem (wyrzucajac 3 miesiące w błoto) i oświadczam, że w Poniedziałek nastepuje oficjalne otwarcie portalu.

Nie moge mieć w nim za Administratorkę osoby, której nie ufam (bo jak cos narozrabia to się nie przyzna), humorzastej i z fochami, mimo, że prywatnie bardzo ją lubię. Są ludzie do lubienia, gadania i popijania piwa i są ludzie do wspólnej roboty i zarabiania pieniędzy. Ja szukam tych do roboty i dających szanse na biznes. Godnych zaufania, bez rozbuchanego ego, profesjonalnych, przydatnych, komunikatywnych, nie spiskujących, pracowiących i robiących to co do nich należy.

Do składu nowego zespołu zaproszę każdego osobiście. Kto nie dostanie zaproszenia pewnie sie domysla i może się od jutra zajmowac innymi sprawami, tworzeniem własnego portalu, awanturowaniem się, podsrywaniem, obrażaniem, forsowaniem swoich pomysłów - nic to już od tej pory mnie nie obchodzi.

Jeśli ktos robi gały ze zdziwienia, to niech sobie zada pytanie: dlaczego w dalszym ciagu nietórzy mieliby tworzyć swoje chore wizje głownie gadając bez robienia a inni w tym czasie byc zawaleni robotą (tak jak Paweł, który sie wycofał doprowadzony do czarnej rozpaczy mimo, że wykonał kawał pracy nad pozyskaniem grosza, przygotowaniem ofert reklamowych, Carcinka zaiwaniającą w rózne miejsca i potem to montujaca po nocach, czy Małgosia robiąca marketing w sieci od 6 rano pamietając by nie wchodzic w tyłek żadnej partii).

Widzę przy tym chęci i mozliwości robienia czegoś z sensem i sercem także u [usunięte na życzenie osoby] i Pirxa. Reszta niech się buja

Aha, uprzedzając zarzuty, to prawda ja poleciłem KampanieOnLine ale to nie moja decyzją i z winy mojego serwera był obsuw 5 tygodni najpierw i to nie z mojej winy odbiór już trwa kolejne dwa tygodnie (jako jedyny wykonałem pracę analizy odbieranych prac). Gdyby ni był każdy wuj na swój strój i fałszywi dobrzy wujkowie, to serwis na home pl by juz hulał od 2 miesięcy.

To prawda, Piotr zainwestował pieniądze w projekt, ale dzis mam watpliwości, czy był to ten projekt o którym ja myślałem, za to nie mam wątpliwości, że działaniem Piotra stracilismy dojcie Starkyego do Brayana i szansę zarobienia sporych pieniedzy oraz zrobienia czegoś fajnego (umówił sie z nim, obiecał, ponizył każac czekac na siebioe 4h i pokazał faka), ja i kilka osób przez Piotra dostalismy zdrowo w plecy po wizerunku i po kasie, nastapiło skłócenie zespołu i jego dezintegracja. To szkoda, za którą Piotr powinien zapłacić odszkodowanie.

To prawda, korzystalismy z gosciny Karkaża, ale ja bym wolał chyba pracować w piwnicy albo studni ale bez słuchania jego buty, arogancji, dyletanctwa i dezorganizacji pracy przez niego. Zresztą wszystko co udało sie zdziałać wykonałem albo w domu albo na spotkaniach po kawiarniach. Karkaż nadaje sie do awantur i pieprzenia przy szklanecce, ale niestety nie do wspólnej pracy... w każdym razie zniechecił do takowej wiele osób tak czy siak zaangazowanych w ten projekt. Wolę więc myśleć, że bywałem wtedy w goscinie u Pirxa.

I na koniec tej przydługiej informacji ale króciutkiej jeśli porównacie wypociny co niektórych na Skypie.

Zostały cofniete przeze mnie wszelkie uprawnienia do kont, serwera, serwisu, społecznościówek i w najrózniejsze miejsca. Cofam wszelkie zobowiązania jednostronne, złożone przeze mnie na poczet sukcesu spólki 3obieg.pl bo spółka ta juz nie istnieje, rozpiepszona przez ludzi z poza redakcji, nie dotrzymujących danego słowa, Nie boję sie bluzgów, gróźb, procesów a na szantarz emocjonalny bedę kompletnie nierczuły. Mam rodzinę na utrzymaniu, utrwalony wizerunek, wiedzę konieczną do zarządznia portalem, swój honor, prawa i wiem czego chcę, a poza tym inteligencje by widziec gdy ktos ładuje mnie w bambuko. mam też duzo ciepliwości i spokoju wewnetrznego, ale gdy ciepliwość nadwyrężona, spokój mija i mocno kopie w dupę tych którym sie należy. A potrafie jeszcze mocniej jakby co - za mój stracony cenny czas.

Jako Przewodniczący Rady Nadzorczej i projektodawca-założyciel niedoszłej spółki niniejszym oświadczam, że zostaje ona rozwiazana zanim powstała i możecie ją uznać za nigdy nie byłą.

Tomek Parol

Bloger: Łażący Łazarz

Redaktor Naczelny www.3obieg.pl

Redakcja@3obieg.pl

http://www.facebook.com/3ObiegPL

http://www.youtube.com/watch?v=ogg-4pALBgs

Tu można się zapoznać z wystylizowaną wersją „Szanownych Niedoszłych Wspólników” opublikowaną wcześniej, zapewne po to, by prostaczkom zdawała się oryginałem - autor „nieznany”:

http://pressmix.eu/index.php/2013/04/27/36-bieg-prawnikow-nowego-e-kranu/

Prawda, że nie równa się z oryginałem?

3) 25.04.13 Odwołanie "darowizny" przez B.T. Parola