Magiczna data: 10.10.10 r. Dokładnie pół roku po Tragedii jaka rozegrała się pod Smoleńskiem na Krakowskim Przedmieściu doszło do zadziwiającego wydarzenia. Dziesiątki nieznanych sobie wcześniej osób wypuściło do nieba setki białych i czerwonych baloników z przypiętymi do nich dziwnymi karteczkami (szachowniczkami). Nikt z nich wówczas nie przypuszczał, że miną dwa lata, a oni nadal będą przychodzić pod Pałac Prezydencki... bo prawdy o Smoleńsku, jak nie było tak nie ma.
Birnamski LAS
Jeszcze nieśmiało pierwsze pędy wschodzą,
własną odwagą jakby zalęknione,
i pierwsze pąki dopiero się rodzą…
I nagle!… nie wiesz, skąd drzewa zielone.
Jeszcze u ramion nie rosną nam skrzydła,
na lot ku słońcu któżby się odważył?
Przez świat pełzniemy jak żółw w swoich krzywdach…
I nagle!… wokół zbuntowane twarze.
Idziemy wolno, stąpając z mozołem,
mijając zdradę i błaznów legiony,
samotni, cisi, z pochylonym czołem…
I nagle!… widzisz! Idą nas miliony.
Autor: Yuhma
AKCJA LAS SMOLEŃSKI
Inicjatorów akcji upamiętnienia poległych pod Smoleńskiem należy szukać wśród blogerów i komentatorów piszących do dziś na portalach 3obieg.pl (w organizacji), nowyekran.pl, Salon24. Wybudzeni z polskiego Matrixa brutalnym usunięciem Krzyża z Krakowskiego Przedmieścia - symbolu tyleż religijnego co i polskości - chcieli czynem okazać solidarność z upokarzanymi w mediach Obrońcami Krzyża. Wstali od klawiatur i zobaczyli po raz pierwszy w realu swe twarze.
Obrońcy Krzyża
Autor: Carcinka
Odtąd będą już LASEM SMOLEŃSKIM, który na podobieństwo szekspirowskiego Lasu Birnam ruszył ku Dunsinane. Żywym ludzkim lasem. Ich przesłanie jest arcyboleśnie proste: „Namiestniku, twój czas już nadszedł”.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
W Makbecie jest tak: „główny bohater ulega pokusie władzy, następuje jego stopniowy upadek moralny, aż do zbrodni, która pociąga za sobą kolejne, nie mija go jednak kara - traci wewnętrzny spokój i poczucie sensu życia.” (pl.wikipedia.org/wiki/Makbet)
-- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Las Smoleński
Autor: Carcinka
ZNAKI PAMIĘCI W GÓRĘ (2)!
Autor: John May
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
LAS SMOLEŃSKI
- Nie obawiaj się niczego, dopóki las birnamski nie przyjdzie do Dunsinane
(Czarownica)
- Panie, widziałem! Las idzie (Goniec)
(W. Szekspir - Makbet)
10 dnia każdego miesiąca, około godz. 17.30, przed marszem organizowanym przez Gazetę Polską, przychodzimy pod Pałac Prezydencki. W pokoju i z godnością składamy hołd ofiarom Smoleńska.
Zbieramy się tam, gdzie instynktownie skierowało się wielu z nas 10 kwietnia 2010 roku. Wtedy nikt nas specjalnie nie zwoływał, więc i dziś zwołujemy się sami, czując potrzebę przebywania w kolejne miesięcznice w tym miejscu, wśród ludzi, którzy czują, że Polska jest czymś więcej niż tylko miejscem na mapie na Zachód od Wschodu i na Wschód od Zachodu.
Przynosimy ze sobą białe i czerwone baloniki - ZNAKI PAMIĘCI - z przyczepionymi do białych i czerwonych wstążek “szachowniczkami”. Na awersie “szachowniczki” znajduje się przypomnienie wybranego wydarzenia z historii Polski lub wspomnienie jednej z ofiar Katastrofy, zaś na rewersach - szachownice lotnicze przepasane kirem - są ich imiona i nazwiska.
Wypełnione helem białe i czerwone ZNAKI PAMIĘCI wypuszczamy w niebo - chcemy w ten sposób powiedzieć rodzinom ofiar, warszawiakom i całej Polsce, że PAMIĘTAMY I NIE ZAPOMNIMY.
DOMAGAMY SIĘ PRAWDY O SMOLEŃSKU !!
Inicjatywa nie jest sterowana. Jest oddolna i apartyjna. Zapraszamy więc pod Pałac Prezydencki wszystkich Polaków zdolnych do kontestacji dzisiejszej rzeczywistości, którzy czują się patriotami.
BĄDŹMY TEGO DNIA WSZYSCY RAZEM !!
BLOGERZY I KOMENTATORZY
www.lassmolenski.pl
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ulotka LASU SMOLEŃSKIEGO
W ciemne jesienno - zimowe dni, takie jak teraz, ZNAKI PAMIĘCI zaczynają świecić. „Przemieniają się” w ŚWIATŁA PAMIĘCI (baloniki z bateryjką i diodką) i na niebie można zaobserwować chwytający za serce widok: setki migocących, pulsujących białych i czerwonych punktów, oddalających się majestatycznie lub rwanych podmuchami wiatru w różne strony ... Mknących ku górze i ginących gdzieś w końcu w ciemnościach. Dla tego magicznego widoku, poprzedzonego APELEM PAMIĘCI oraz przypomnieniem wybranej rocznicy z dziejów historii Polski (lub przypomnieniem jednej z ofiar Tragedii), po którym zazwyczaj śpiewane są patriotyczne pieśni, recytowana jest poezja... warto tam być.
ZNAKI PAMIĘCI W GÓRĘ!
Autor: John May
ZNAKI PAMIĘCI W GÓRĘ! (ALTERNATYWA)
Autor: John May
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
ZNAKI (ŚWIATŁA) PAMIĘCI - baloniki białe lub czerwone uwiązane białymi lub czerwonymi wstążkami, z przypiętymi doń „szachowniczkami”. Awersem każdej „szachowniczki” jest zmieniające się co miesiąc przypomnienie wybranego wydarzenia z historii Polski. Rewersem jest niezmiennie znak polskiego lotnictwa przepasany kirem. Na kirze widnieje imię i nazwisko jednej z 96 ofiar Tragedii Smoleńskiej.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
„LEŚNI” MÓWIĄ: TYLKO POLSKA !
W LESIE SMOLEŃSKIM znajdziemy ludzi głęboko wierzących, jak i nie wierzących. Ludzi o różnych poglądach politycznych, w różnym wieku i o różnym statusie materialnym. Łączy ich jedno - patriotyzm i przekonanie, że Smoleńsk jest cenzurą.
Cóż oznacza ów patriotyzm ery postsmoleńskiej? Poza żądaniem ujawnienia pełnej prawdy o Tragedii Smoleńskiej oznacza on przede wszystkim brak zgody na wasalizm i klientyzm władz polskich (nie tylko w stosunku do Moskwy i Berlina, ale też Londynu, Waszyngtonu, Tel Avivu i Brukseli) oraz coraz szybciej postępującą wieloaspektową degenerację Narodu i Państwa.
Czy „leśni” uważają, że to był Zamach i udział w nim najwyższych przedstawicieli władz Polski? Raczej tak lecz niekoniecznie wierzą w teorię „dwóch wybuchów”. Przeważa myślenie, że dopiero po przedstawieniu twardych dowodów: ekshumacji wszystkich ciał ofiar, zwrocie czarnych skrzynek, wraku oraz po przedstawieniu raportu wiarygodnej międzynarodowej komisji śledczej będzie można pokusić się o ostateczne wnioski.
ZAMILCZANI PROGRAMOWO PRZEZ MEDIA
Czy nagłaśniane w mediach pochody organizowane przez Gazetę Polską (odbywające się także 10-ego każdego miesiąca) na czele których kroczy Jarosław Kaczyński łączy coś z LASEM SMOLEŃSKIM? Nie. Są to dwie zupełnie niezależne od siebie inicjatywy choć niektórzy z „leśnych” biorą udział we Mszy w Katedrze, a następnie idą „na Jarka”.
Poza jedynym dotychczas przypadkiem, gdy wypuszczone rzekomo „metrowe balony” (za Kamilem Durczokiem) spowodowały rzekomo zakłócenia na osiem minut w ruchu lotniczym na warszawskim Okęciu (trzy samoloty zostały uziemione, a cztery - z Polski, Brukseli, Niemiec i Rosji - miały opóźnione lądowanie) o „leśnych” media głównego nurtu milczą.
Milczą, niestety, również media „drugiego obiegu”, tzw. „nasze” media. I tak o LESIE SMOLEŃSKIM nie znajdziecie nawet linijki chociażby we wspomnianej wyżej Gazecie Polskiej. Milczenie ma charakter programowy - nie nagłaśnia się bowiem eventów „jakichś blogerów” posługujących się nickami i to w dodatku spoza własnej i jedynie słusznej „stajni”. Przykre to bardzo i źle wróży polskiej sprawie.
Jeden z posłów PiS tak kiedyś powiedział: „Wstąpiliście do Kościoła Smoleńskiego, a tu kapłanem jest szefowa warszawskiego Klubu Gazety Polskiej Anita Czerwińska”. LAS SMOLEŃSKI nigdy się z taką optyką nie zgodził: Smoleńsk nie jest partyjny, Smoleńsk to sprawa wszystkich prawdziwych Polaków. „Jesteśmy niezależnymi blogerami i komentatorami, opisujemy otaczającą nas rzeczywistość. Nikt nam nie płaci i nikt nami nie steruje” - mówią „leśni”.
Awers szachowniczki z lipca 2011 upamiętnijąca roczncę Bitwy pod Grunwaldem - to dzięki niej LAS SMOLEŃSKI „został zidentyfikowany“ przez wiodące media i Policję jako ... „Stowarzyszenie Grunwald“ !!
Autor: Carcinka
Przykładowy rewers szachowniczki
Autor: Katia
„ODPUSTOWE” BALONIKI, „FASZYSTOWSKIE” SZACHOWNICZKI
No dobrze, ale po co właściwie „te nieszczęsne balony” - często zadają „leśnym” takie pytanie patrioci starej daty. Czy nie ma bardziej adekwatnych symboli dla wyrażenia patriotyzmu i manifestowania pamięci o ofiarach Smoleńska? Te wątpliwości można zrozumieć, wszak balon to w polskiej kulturze symbol radości, rozrywki i niedzielnego odpustu, a tu nie ma przecież co świętować. Blogerom chodziło jednak o to, by stworzyć trudny do zwekslowania na „oszołomstwo” czy nawet modny ostatnio „faszyzm”, nowy patriotyczny symbol (o „propagowanie symboli faszystowskich” „leśni” byli już oskarżani przez funkcjonariuszy policji). No i nie zwykłe balony lecz balony w barwach narodowych i z szachowniczkami, a to baaaaardzo duuuuuuża różnica.
Autor: Carcajou, koordynator LASU SMOLEŃSKIEGO
Rzekomo faszystowska szachowniczka
oprac. LAS SMOLEŃSKI
Krzyż
oprac. LAS SMOLEŃSKI